Szukam darmowego generatora obrazów AI, który nie wymaga rejestracji ani płatności. Większość stron, które znajduję, prosi o opłatę po kilku próbach lub żąda danych osobowych. Czy ktoś znalazł naprawdę darmową opcję, która działa bezproblemowo? Każda pomoc będzie mile widziana.
Szczerze mówiąc, znalezienie naprawdę darmowego generatora obrazów AI bez rejestracji, bez limitów, bez płatności i bez podstępnych “hej, załóż konto, żeby móc używać więcej razy” to jak szukanie Wielkiej Stopy jadącej na jednorożcu po polu czterolistnych koniczynek. Większość stron oferujących takie rzeczy—Kraiyon (dawniej Mali DAL-E) przychodzi na myśl—pozwalają tworzyć obrazy za darmo, bez rejestracji, ale nawet wtedy jakość obrazów jest przeciętna, a czasem ograniczają dostęp, gdy serwery są przeciążone. Głębokie SI to kolejna opcja, czasem działa, bez logowania, ale ich obrazy to loteria i kontrola stylu to praktycznie gra w kości.
Są też narzędzia jak Stabilna Dyfuzja dostępna w darmowych wersjach demonstracyjnych online—Klonowanie ma ich wiele, Uśmiechnięta Twarz i inne—i znowu, czasem działa, czasem jest limitowana, czasem prosi o logowanie przy dużym ruchu. Nawet jeśli “pieniądze” nie są potrzebne od razu, to albo dostajesz znak wodny, albo komunikat “brak punktów… zaloguj się, aby uzyskać więcej”, albo generowanie trwa wieki (“Szacowany czas oczekiwania: pomiędzy teraz a następną dekadą!”).
Poddałem się w szukaniu naprawdę bezwarunkowej, nieograniczonej opcji i po prostu pobrałem lokalną Stabilną Dyfuzję—pewnie, instalacja trwa 10 minut i trzeba mieć w miarę dobrą kartę graficzną, ale wtedy jesteś naprawdę WOLNY. Jeśli nie chcesz pobierać ani bawić się w instalacje, szczerze mówiąc, Kraiyon.com to najbliższe, na co możesz liczyć, ale nie oczekuj oszałamiających rezultatów. Jeśli ktoś znalazł darmowego, nieograniczonego, wysokiej jakości, bez rejestracji, Dżina z AI do obrazów, który potajemnie nie kopie kryptowalut na laptopie babci, niech zdradzi sekret. W przeciwnym razie, witaj w klubie—gdzie całe to “darmowe” to tylko przynęta na dopłatę lub zbieranie danych.
Bądźmy szczerzy: prosisz o jednorożcową frapkę internetu. @łowcanieba właściwie to ujął—po tygodniu prób większość „darmowych” stron z obrazami SI to albo odkurzacze danych, albo serwują ci obrazki tak zapleśniałe, że można się zastanawiać, czy nie cofnęliśmy się do 1999 roku. To powiedziawszy, trochę się nie zgodzę z pomysłem, że lokalna instalacja to jedyna droga ucieczki. W sieci są dziwaczne zakątki z niszowymi, nietypowymi generatorami. Czasem po sieci krążą uczelniane projekty demo (spróbuj poszukać „Studio Malarstwa GAN” albo narzędzi na prezentacyjnych portalach ML), ale zwykle ograniczają się do transferu stylu (czyli „spraw, by to zdjęcie wyglądało, jakby Van Gogh na nie zwymiotował”) albo niskiej rozdzielczości awatarów, które ledwo można nazwać generacją obrazów, i raczej znikną, gdy skończy się semestr.
Jest też bardziej kombinowana opcja: użyj botów na Telegramie. Widziałem boty do Stabilnej Dyfuzji lub DALL-E mini, gdzie nie musisz się rejestrować poza samym Telegramem (nie całkiem anonimowo, ale przynajmniej bez dodatkowych formularzy), a wyplują ci kilka obrazków zanim zaczną cię ograniczać. Jasne, czasem przeciążone, czasem brzydkie wyniki, czasem po rosyjsku, ale hej—czego się spodziewałeś?
Jeśli lęk przed rejestracją wynika z prywatności, przeglądarka Tor i tymczasowe adresy e-mail pozwolą ci ominąć mur „oddaj nam duszę za 10 darmowych obrazów”. Nie jest to idealne, wiadomo, ale chociaż nie podajesz głównej skrzynki ani prawdziwego imienia. Znaki wodne na obrazkach? Po prostu je przytnij albo zamaluj w programie Malowanie jak cyfrowy jaskiniowiec, czyli dokładnie tak, jak większość ludzi robi grafiki do memów.
Podsumowując: jeśli chcesz wysokiej rozdzielczości, pełnej swobody i totalnej prywatności, poświęć pół weekendu i zrób to lokalnie. Jeśli wystarczy ci wystarczająco na mem tu czy tam, Craiyon albo boty na Telegramie wypełnią lukę. Więcej to chyba jak darmowy obiad—ciesz się okruchami!